Ocena wątku:
Czasy - rok do roku :)
|
06-08-2012, 20:23:56,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
To ja sie tez pochwale.
Czas 02:42:59.34 przejechane kilometry przed maratonem hmm okolo 80 w tym roku po paru latach przerwy na rowerze Ale dojechalem za rok bedzie lepiej :> Pozdrawiam wszystkich uczestnikow |
|||
06-08-2012, 20:44:23,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
(06-08-2012, 16:00:42)tomas napisał(a): Nie możecie porównywać tutaj swoich czasów. Są one nieobiektywne. Czas każdego z was był uzależniony od kategorii w jakiej jechał. M2 przez 35km jechało piknikowo ponieważ nie było przed nimi nikogo. M3 tymczasem goniło M2 itd. Nie rozumiem zamysłu organizatorów, w jakim celu ustalają kategorie Open? Przecież przy tej formule na jednej trasie nie odbywa się jeden maraton, tylko kilka wyścigów poszczególnych kategorii. Nie sądzę żeby aktualny mistrz Polski w przełajach był wolniejszy od zawodników z M3 Poza tym wyniki. To co roku jest problem. Pisane z ręki i wyssane z palca. Zwróćcie uwagę, ci co jeszcze mają numerki na chip do niego przyklejony. Taśma klejąca szara, a pod nią taśma klejąca czarna!!! Skandal!!! Nie było elektronicznego pomiaru czasu!!! Być może amator tego nie zauważył ale ktoś kto siedzi w temacie wie co w trawie piszczy Po drugie gdyby był elektroniczny pomiar czasu, to ludzie z timepro pilnowaliby by nikt nie przejeżdżał linii start/meta, bo mieliby zaraz taki bałagan, że nie ogarnęliby go miesiąc po zawodach (czyt. zawody w Człuchowie). Najlepsze na koniec, ze strony organizatora: "W kwestiach spornych dotyczących czasów w poszczególnych kategoriach bardzo prosimy o kontakt z Panem Mateuszem Zielińskim (Time Pro) pod nr tel.: 695 947 862.Sprawdziłem i masz racje, szara taśma, a pod nią czarna, już mi się nie podobało w niedzielę, że wyniki są tak późno... |
|||
06-08-2012, 21:05:01,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
^^mój numer startowy zostawiłem u kolegi w aucie i nie mam jak sprawdzić. Czyli numery nie miały elektronicznego chipa/czujnika? To jak był czas mierzony?
|
|||
07-08-2012, 11:04:50,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
Santosa a możesz się zapytać Twojego znajomego co takiego zrobił że aż tyle się poprawił? ile km przejechał przed maratonem, dla porównania ja rok temu miałem 2:36 a teraz 2:17 i przejechane 1700km, też chciałbym zejsć poniżej 2 h i chcę wiedzieć co takiego zrobić, czy tylko sama jazda na rowerze czy coś jeszcze
|
|||
07-08-2012, 12:53:41,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
zdjęcia udostępnione http://www.fotomtb.pl/
|
|||
07-08-2012, 13:11:30,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
można spytać czemu moderator sam wprowadza bałagan na forum takimi postami? Mamy wątek o fotoMTB i tam jest już dawno napisane, że są zdjęcia.
|
|||
07-08-2012, 17:51:25,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
basiek1410 Przejeżdżanie setki kilometrów w tempie 25 km/h nic nie daję. Co najwyżej wytrzymałość. Generalnie dobrze również popracować nad treningiem wytrzymałościowo- szybkościowym oraz wytrzymałościowo- siłowym, czyli jakieś podjazdy o sporym nastromieniu.
|
|||
07-08-2012, 19:11:34,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
(07-08-2012, 11:04:50)basiek1410 napisał(a): Santosa a możesz się zapytać Twojego znajomego co takiego zrobił że aż tyle się poprawił? ile km przejechał przed maratonem, dla porównania ja rok temu miałem 2:36 a teraz 2:17 i przejechane 1700km, też chciałbym zejsć poniżej 2 h i chcę wiedzieć co takiego zrobić, czy tylko sama jazda na rowerze czy coś jeszcze PROPONOWALBYM SIE ZAPYTAC TYCH CO MIERZYLI CZAS!!!! |
|||
07-08-2012, 20:16:53,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
JA W TYM ROKU ZALOZYLEM SOBIE ZE ZJADE PONIZEJ 2 GODZIN I MI SIE TO UDALO 1:58:12 ROK TEMU 02:05:45 A DWA LATA 2:19:37 Z ROKU NA ROK LEPSZY CZAS MOZE ZA ROK BEDZIE BLIZEJ PODIUM ALBO PODIUM BO TRZEBA SOBIE ZAWSZE JAKIS CEL POSTAWIC I STARAC SIE DO NIEGO DAZYC .A I NAJWAZNIEJSZ TRENIG A BYLO TEGO NIEWIELE BO 1700KM ALE WSZYSTKO NA WYSOKICH OBROTACH
|
|||
08-08-2012, 23:11:54,
|
|||
|
|||
RE: Czasy - rok do roku :)
A co tam, to i ja sie pochwalę rok temu 2:03 teraz 1:46....Mogło być lepiej ,ale się w zakręcie nie zmieściłem...skutkiem tego było bliskie spotkanie III stopnia z płytami Jumbo na 49km.....
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości