Ocena wątku:
Wrażenia po MARATONIE
|
08-08-2012, 13:23:48,
|
|||
|
|||
RE: Wrażenia po MARATONIE
(06-08-2012, 15:01:07)ozgol napisał(a):O ile to była ta kolizja (odcinek asfaltu między Obrytą a Pyrzycami) to ja byłam jej świadkiem. Peleton panów z M4 leciał jak stado koni, to była imponująca prędkość. Minęli mnie a pani która potem w kontakcie z tą grupą doznała upadku jest również troszkę sobie winna bo chciała się 'wkręcić' w tę grupę i się z nimi zabrać co dla mniej doświadczonego zawodnika tym bardziej dla drobnej kobiety nie było dobrym pomysłem. Całe zdarzenie wyglądał dość niebezpiecznie ale brawa dla tej zawodniczki bo pomimo groźnego wypadku dojechała krótko po mnie na metę.(06-08-2012, 14:18:18)jerzykami napisał(a):(06-08-2012, 13:21:51)Milczar napisał(a):Trzeba tej pani się zapytać. Prawdopodobnie z quadem. A maratończykom nic by się nie stało jak by trochę zwolnili chyba że czas jest najważniejszy.(06-08-2012, 12:14:07)jerzykami napisał(a): Moje wrażenia są pozytywne. Zastanawiam się jednak jakie wrażenia ma pani która prawdopodobnie złamała rękę przewracając się po kolizji z ... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości