Pytanie o "najlepszego" zawodnika

[gonzo]

(11-08-2011, 01:08:43)Bajku napisał(a):  Chciałem serdecznie podziękować członkom klubu KR Noteć za wspólny wyjazd oraz nawiązać do tematu Kacpra. Wszyscy chyba zapomnieli, że chłopak nim wystartował w Taborze zdobył wiele prestiżowych tytułów na przełomie lat... Zdobywał tytuły jeden po drugim i wielu miało problem by wygrać ze Szczepaniakami... A fakt, że został przyłapany na dopingu już dał mu się wystarczająco w kość. Ja uważam, że kara PZKol jest zbyt wysoka poczytajcie ile dostają zawodnicy którzy wpadają na dopingu podczas Tour-u i Giro.I wtedy możemy podyskutować. Wiem jedno - jak minie 30.03.2014 i wróci do peletonu tytuł mistrzowski będzie w jego zasięgu. Doping zło jak wiemy. Nie piszę tego po to by usprawiedliwiać i potępiać i jego wpadkę i wasze komentarze. Piszę bo jestem przekonany, że życie uczy każdego i daje nowe doświadczenia po to by być lepszym. Nie ma ludzi idealnych. Chcesz dojechać do mety przed Szczepaniakiem trenuj i pokaż na ile Cię stać . Bo trening czyni mistrza. Widać ogromne zainteresowanie dopingiem... Ciekawe dlaczego...
Pozdrawiam wszystkich maniaków dwóch kółek i mocy życzę

Wg mnie Pan Kacper S. po dyskwalifikacji powinien tylko i tylko trenować do 2014 roku,bez możliwości startu w zawodach ogólnodostępnych bo:
1.dyskwalifikacja jest to forma kary i tyle
2.nie jest przykładem do naśladowania dla innych amatorów sportu kolarskiego i nie chcemy z nim startować.
3.przyjmowanie EPO nie jest łykaniem hallsa,bądź piciem puszki redbulla , a działaniem przemyślanym przez conajmniej kilka bliskich mu osób i tym bardziej świadczy to o hipokryzji wszystkich tłumaczących to jako jednorazową wpadkę
4.czy ten Pan zastanawiał się ,że przekreśla szanse na czystą rywalizację startujacych z nim rówieśników?
5.Co by mówił jego tatuś w telewizji w wywidzie jakby synkowi serduszko stanęło w trakcie lub po zawodach ?
6.czy wreszcie kariera sportowca za wszelką cenę?