Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pytanie o "najlepszego" zawodnika
14-08-2011, 01:05:12,
#18
RE: Pytanie o "najlepszego" zawodnika
Rozpoczyna się chyba czcza dyskusja z argumentami ocierającymi się o kpinę... - z Pana strony, Panie Multibike.
Na początek - dygresja - czy nie zauważasz, że znów potwierdzasz swoją postawę, która nie neguje wykroczeń związanych z dopingiem - ba, Ty je wręcz pochwalasz(?!) argumentując, iż "doping to część współczesnego sportu"
Wolnego, kolego...

A Twoje argumenty... - jaki mają związek? jaką słuszność? Człowieku, zastanów się...
Nie ściągałem nigdy - czy to na egzaminie maturalnym, ani na egzaminach na studia, nie wliczając konkursów i olimpiad (porównanie najbardziej adekwatne?) Nigdy jeszcze nie łamałem przepisów ruchu drogowego, by stworzyć z tego powodu poważniejsze zagrożenie (bo "przekraczanie prędkości" to pojęcie mocno względne), nigdy nie kradłem i nie oszukiwałem nikogo (kwestia wychowania i wpojenia podstawowych postaw moralnych?), jeśli już nadużywałem alkoholu... w gronie najbliższych znajomych lub rodziny z - nigdy nikomu nie stawała się z tego powodu krzywda (zresztą... ten argument jest kompletnie "z czapy" i ma się zupełnie nijak do dyskutowanego problemu)
Podsumowując - nigdy nie zachowałem się podobnie, do imć Pana Szczepaniaka - jawnie dopuszczając się OSZUSTWA i wykazując skarlałą postawę moralną (o ile o jakiejkolwiek moralności można w takich przypadkach mówić) we wszelkich aspektach życia (wyłączając już nawet sport - wszak, jestem wciąż tylko "amatorem" - co zapewne Pan Mutibike z chęcią mi zaraz wytknie). Nie dopuściłem się nigdy oszustwa w testach, sprawdzianach, egzaminach - wykazujących moją pozycję wśród konkurentów. Nigdy w życiu nie oszukiwałem walcząc o "swoją pozycję" - czegokolwiek miałaby ona dotyczyć...
To prawda - Kacper, jak i jego starszy brat, posiadali wielki potencjał, być może - byli jak najbardziej realnymi kandydatami do UCI WC... Mieli predyspozycje, był talent, była ciężka praca... Jednakże, ze swoimi "chemicznymi praktykami" (bracia Szczepaniak niejednokrotnie wcześniej, łapali wszelkie upomnienia związane z zawartością w swoim organizmie niedozwolonych substancji - już przed oficjalnym zawieszeniem i dyskwalifikacją - jeśli ktoś jest o tym niedoinformowany, łatwo wszystko znaleźć i sprawdzić... Nikt nie jest w stanie wmówić - że "afera" z Nimi związana, była kwestią przypadku) - wszystko to, zniweczyli - hańbiąc się w oczach trenerów, ekspertów, czy w końcu - samych kibiców... Nie zasługują już na miano "prawdziwych sportowców"
Moje zdanie pozostanie tym samym niezmienne... - każdy sportowiec przyłapany na dopingu, "zasługuje" na to, by dyskwalifikować go dożywotnio... (Być może wtedy sport wróciłby w pełni do swej pierwotnej formy rywalizacji - w której liczył się rzeczywiście najlepszy ...organizm, wsparty ciężko wykonaną pracą i talentem - nie zaś najlepszy kombinator i oszust)

Mam 22 lata... kolarstwem MTB po prostu się bawię (treningiem jak i zawodami), jestem wielkim entuzjastą i kibicem wszelakich dyscyplin rowerowych... Czerpię z tego wielki "fun", ale - nie jestem w stanie wzorować się na takich "mistrzach" - jak PRZYKŁADOWY Pan Kacper. Bo jak tu przejść obojętnie obok faktu - że imprezę wygrywa taki człowiek? ( - jak tu - parafrazując - opowiadać znajomym na treningu - "iż w OPEN'ie wygrał ten 'słynny koksiarz' ?) Niesmak, ot co...

Rozwijając dyskusję w tym temacie, wciąż troszkę rzucamy cień na całą imprezę - która była kapitalna, ze świecą szukać podobnej poziomem w całym zachodniopomorskim... Jednakże - dyskusja owa, skutecznie napędzana jest przez podobnych Tobie - Multibike - "dopingowych obrońców"

Na koniec, chciałbym przytoczyć niezwykle trafny cytat - wspaniałego włoskiego kolarza, Leonardo Piepoli'ego:
"Jeśli ktoś mówi – Nie stosujcie dopingu, ponieważ niczemu nie służy – to nie działa, nigdy nie działało. Ja mówię – nie stosujcie dopingu, ponieważ niszczycie waszą świadomość i godność. Na zawsze."

Dajcie już na wstrzymanie... (jak tu uzdrowić sport - skoro postaw usprawiedliwiających stosowanie dopingu, wciąż nie brakuje...)
Ot, witajcie w XXI wieku - "Gdzie ludzi coraz więcej, a człowieka - coraz mniej..."
PEACE, Przemek 'Asazell'


ps. @Multibike... - niemal otwarcie zasugerowałem, że gdybyś tylko miał możliwość - zapewne bez wahania sięgnąłbyś po niedozwolone środki wspomagania organizmu, w celu osiągnięcia sukcesu - a Ty? ...kolejnym postem nie zrobiłeś nic, by to zanegować - zrobiłeś natomiast - niemal wszystko, by to potwierdzić... (-;


Wiadomości w tym wątku
RE: Pytanie o "najlepszego" zawodnika - asazell - 14-08-2011, 01:05:12

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości